niedziela, 1 lipca 2012

Jak to jest - przegrać?

Ech, taka refleksja wypływająca z sezonu ogórkowego... Czym dla nas jest przegrana w boju o transmisję Eurowizji. Jesteśmy strasznymi idealistami i na codzień wykonujemy wiele drobnych gestów, które w naszych oczach podkreślają, że walka trwa nadal. Obiektywnie rzecz biorąc TVP popełniło wielki błąd, dlatego chętnie informujemy o tym ludzi, wielu z nich nie lubi i nie ogląda Eurowizji (typowe), ale po chwili przejmują się naszą rozpaczliwą gadką i są już "zewangelizowani". A przyczynkiem do tyrady może być dla nas praktycznie każdy temat. Piszemy sobie dalej i robimy nowe obrazki do szuflady. ;P Może kiedyś je ktoś zobaczy. Wykonujemy, w sferze symbolicznej, naprawdę wiele takich manifestacji. Nie wiem, co jeszcze na spowstrzymuje od przyłączenia się do OGAE...

No i... ostatecznie... jedziemy w tym roku na wakacje do Włoch, a w wyborze kierunku przyświecała nam wprost idea kupna płyty Niny Zilli (oraz wskaźniki ekonomiczne, gdzie jest kryzys, ale o to mniejsza). Należy to odczytywać jako szczyt focha pod adresem TVP. Poszaleliśmy. ;)

Frater Σ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz